sobota, 15 grudnia 2012

ROZDZIAŁ TRZYDZIESTY PIĄTY .


Na wyświetlaczu pojawiło się że dzwoni Niall . Odrzuciłam połączenie i poszłam do łazienki . Umyłam twarz i spojrzałam w lustro . Miałam podkrążone oczy . A kto by nie miał , po tylu rzeczach które przeżyłam . Zdjęłam bluzkę i  spodnie . Otworzyłam szafę i poczułam czyjeś ciepłe ręce na biodrach . Uniosłam brew i zadrżałam .
- Nie bój się , to ja . – wyszeptał mi na ucho Nathan i przygryzł jego płatek .
- Nie ładnie mnie tak zaskakiwać . – zaśmiałam się . – Nie mam się w co ubrać …
- Dla mnie możesz zostać tak jak jesteś .. – pocałował mnie w szyję .
- Ale śmieszne , wiesz ? – prychnęłam
- Oj tam . Nieźle wyglądasz w tym stroju . Mogłabyś być modelką . – uśmiechnął się .
- Tak , tak . Mhm , już lecę . – wystawiłam mu język . Wygrzebałam z szafy bluzkę z nadrukiem UK i czarne rurki . Poszłam do łazienki się przebrać . Nath leżał na łóżku i gwizdał . Związałam włosy w wysokiego kucyka i spojrzałam na Sykesa .
- Masz zamiar tak leżeć na moim łóżku ? Podkreślam , moim łóżku . – spytałam z uśmiechem .
- Nie . Idziemy do nas , chłopacy zorganizowali małe spotkanie . – przytulił mnie .
Wyszliśmy od nas i powędrowaliśmy do Nich . Całe towarzystwo siedziało na podłodze . Byli już trochę wstawieni , najbardziej Max i Ashley . Przywitałam się z nimi i usiadłam z Nathanem w kółku .
- Panowie i panie . – zaśmiał się Tom . – Oraz dzieci . – spojrzał się na mnie i Natha .
- Kto tu jest dzieckiem ? – spytałam unosząc jedną brew .
- Oj tam oj tam , bejbe . Gramy w coś . – podrapał się po głowie – W butelkę .
- Dobry pomysł ! – zawołali wszyscy oprócz mnie . Bałam się ich pytań i zadań .
- Z racji tego że Ev jako jedyna się nie cieszy , zakręci pierwsza . – uśmiechnął się chytrze Jay . Pech chciał że wypadło na niego . Standardowe „Pytanie czy wyzwanie” . Wybrał pytanie .
- No dobrze , loczku … - zaczęłam myśleć – Czy podoba ci się Gabrielle ?
- Eee … Tak . Podoba mi się . – uśmiechnął się i spłonął rumieńcem . Tak samo stało się z Gab . Wszyscy zaczęli krzyczeć „Uuu” . Po godzinie gra się skończyła , na szczęście . Nathan wypił tylko jedno piwo , nawet ja się skusiłam . Nie żeby coś , ale po prostu nie przepadam za alkoholem . Reszta była wcięta porządnie . No może oprócz Toma i Claudine którzy pomknęli do jego pokoju . Po 1:00 reszta poszła do pokoi , a ja z Nathem do jego . Chłopak zdjął bluzkę i potargał swoje idealne włosy . Aż mnie to zdziwiło .
- Nathan , co zrobiłeś z włosami ? – spytałam a on się zaśmiał .
- I tak przez noc by się zwichrzyła . Lepiej to zrobić teraz . – pocałował mnie w policzek . Potem zjechał na szyję i obojczyk . Spodobało mi się . Zdjął bluzkę i całował mnie w brzuch . Spojrzał mi w oczy . Uśmiechnęłam się . Brunet odpiął moje spodnie i zdjął je . Obdarzał pocałunkami moje uda . Wziął mnie na ręce i położył na łóżku . Zrzucił z siebie swoje spodnie . Usiadłam na nim okrakiem i pieściłam jego tors . Zamknął oczy i uśmiechał się pod nosem . Zamieniliśmy się rolami i znów on był nade mną . Odpiął delikatnie mój stanik i zdjął go . Jeździł językiem po moich piersiach i sprawiał mi tym przyjemność . Chciał zdjąć moje majtki ale zatrzymałam go . Spojrzał mi głęboko w oczy .
- Co się stało ? – spytał i pogłaskał mnie po policzku .
- Ja … chyba nie jestem jeszcze gotowa . – wyszeptałam i zacisnęłam powieki .
- Rozumiem , kochanie . – uśmiechnął się – Jakby co to wiesz . – pocałował mnie czule . Założyłam stanik . Przykryłam nas kocem i wtuliłam się w niego . Był gorący , wręcz rozpalony . Spojrzałam na jego twarz . Miał zamknięte oczy .
- Nath … - szepnęłam . Nie odezwał się . – Nathan . – powiedziałam głośniej . Nic . Ubrałam bluzkę i spodnie i pobiegłam po Toma .


_____________________
Trolololo .. C:
Zła Ja , zła ^^
No to bloga z czym mam założyć ?
Z opo , gifami ?
A może macie inne pomysły xD
KOLEJNY ZA 5 ROZDZIAŁÓW .
Wiem że się cieszycie :3



5 komentarzy:

  1. A ja już myślałam, że oni.....
    Co się stało z Nath'em?!

    Rozdział oczywiście cudowny!

    Możesz założyć bloga z opowiadaniem, bardzo chętnie przeczytam ;-D

    OdpowiedzUsuń
  2. TEJTEJTEJ. ZWYKŁA GORĄCZKA, PRZEZIĘBIENIE, CZY COŚ. NIC ZŁEGO MA MU SIĘ NIE STAĆ. ;c
    dawaj mi tu szybko następny! ;3

    OdpowiedzUsuń
  3. Zakładaj z opowiadaniem :) ! Więcej Seksu :D xd

    OdpowiedzUsuń
  4. ON NIE MOŻE UMRZEĆ!
    Nathan bejbi wstawaj! *wali go po pysku*
    Dodaj już nn!
    Weny<33

    OdpowiedzUsuń